No to przyjechał :) Pierwsze wrażenie: ojesu, jaki brudny... Szmatka w łapę i czyszczenie. Hm, myślałem że będzie większy. Jakość wykonania na pierwszy rzut oka - typowa dla Suzuki, czyli z zamkniętymi oczami jestem w stanie wskazać charakterystyczne niedoróbki. Siadam. Ojesu, ta kierownica się do niczego nie nadaje. Ssanie, kluczyk, knefel, ojesu, to ma być 1400? Brzmi jak WSKa... Wydechy pod nóż, wiem to na pewno. Jedynka KLONG (nono), dwó... A nie, luz. Dwó... Dwó... Dwó... jka. Ojesu, ta kierownica się naprawdę do niczego nie nadaje. Trójka, uliczka mi się kończy. O! Ma hamulce! I one HAMUJĄ! Nieno, szok! :O Jedynka, zawracam. Dwó... dwó... dwó... SZLAG! ...jka. Co do cholery jest z tymi biegami? Aha, no tak, niedotarty, może się poprawi potem. Czy już mówiłem, że ta kierownica do niczego się nie nadaje? Nie? No to się nie nadaje. No to trzeba trochę polatać. Do pracy, potem trochę po mieście itepe. Wow, ale popyrtala, czuć te dwa gary o pojemności większej butelki gorzały każdy. Szybki rzut oka w lusterka - no tak, ładne mam ramiona. Regulacja i... To nie to. Nie widzę co się dzieje za mną! Widzę tylko to co z tyłu jest po lewej i po prawej, a kiedy chcę zobaczyć to co jest za mną, to widzę siebie. Ta kierownica to się do ni... Hm. W sumie nie jest tak źle. Pozycja nieco przykurczona, więc mniejszy napór wiatru, węższa, hm... W sumie to neutralna dosyć. Nie przeszkadza w kierowaniu. Hmmmmm. Te podnóżki tak blisko w sumie też się sprawdzają... Kurczę! Dochodzę do dziwnego wniosku: INTRUDER 1400 TO NIE JEST CZOPER. Dobra, ja wiem, że chopper to motocykl o konstrukcji , ale jazda Intruzem 1400 nie ma NIC wspólnego z prowadzeniem czopera! To jest naked który wygląda jak czoper On jeździ, hamuje i skręca! I na koło idzie z gazu, ale to tak nota bene i po cichu ;) nie te kłopoty z przejściem z jedynki na dwójkę (podejrzewam, że przyczyną może być duży skok dźwigni zmiany biegów - większy niż we wszystkich motocyklach którymi do tej pory jeździłem) to jeździłoby się nim neutralnie. Nudno wręcz. W porównaniu z Mobsterkiem moc oddaje znacznie spokojniej - Mobster to był zawadiaka, dziki i nieokrzesany i tak właśnie oddawał moc - czuć było że rwie do przodu. Intruz sprawia wrażenie spokojniejszego, a jednak mimo to... Przyspiesza lepiej! W zakrętach jeszcze go nie wyczułem, ale z tego, co już przetestowałem, to spokojnie utrzymuje obrany tor jazdy, można go też korygować bez większego stresu, pod warunkiem zdecydowanego korzystania z przeciwskrętu. Nie lubi jazdy z prędkościami < 10km/h, ta kierownica jednak daje się we znaki wtedy mocno. No to na gorąco tyle. Podsumowując: Zalety: + Same :D Wady: - Niezby staranne wykończenie - Kierownica zbyt wąska przy małych prędkościach - Za krótkie ramiona lusterek do tak wąskiej kierownicy - Za ciche wydechy |